Tu Miejsce Na Labirynt
25.07.2017 23:00
ELEGIA O CHŁOPCACH SZWEDZKICH
Muzyczny „Labirynt" to nie tylko geograficzne podróże po świecie, ale także peregrynacje stylistyczne. To naturalne, że w tej samej audycji możecie usłyszeć zespoły, których twórczość lokuje się niekiedy bardzo daleko od siebie. Ale chyba o to właśnie chodzi -- aby poszerzać horyzonty i podejmować nowe wyzwania. W 125. audycji także ich -- czytaj: wyzwań -- nie zabraknie.
Na kogo możecie liczyć?
• Na szwedzki zespół progresywno-psychodeliczny, który choć wciąż jeszcze istnieje, a czasami nawet grywa koncerty, w tej chwili nie ma już w swoim składzie ani jednego muzyka spośród tych, którzy tworzyli jego zręby pod koniec lat 60. ubiegłego wieku. Niektórzy z nich przeszli bowiem na artystyczną emeryturę, inni po prostu zmarli.
• Na hiszpański kwartet, który choć pochodzi ze słonecznej Majorki, gra muzykę mało radosną. W sam raz dla wielbicieli mrocznego post-metalu.
• Wreszcie: na chicagowską formację, której członkowie zafascynowani są mitologią starożytnych Indii, czemu dali wyraz w nazwie zespołu. W ich twórczości znajdziecie jednak przede wszystkim wpływy dark i doom metalu.
Program audycji:
1. Träd, Gräs och Stenar, „E Moll Slow", „Tack för kaffet" (2017)
2. Fura, „María", „Mutandis" (2017)
3. Fura, „Almallutx", „Mutandis" (2017)
4. Varaha, „Cubicle", EP „Varaha" (2017)
5. Träd, Gräs och Stenar, „Farväl", „Tack för kaffet" (2017)