Tu Miejsce Na Labirynt
26.07.2016 23:00
audycja 77
W siedemdziesiątym siódmym, a więc podwójnie szczęśliwym (zakładając, że siódemka to szczęśliwa cyfra) „Labiryncie" odwiedzimy dwa bardzo daleko od siebie położone kraje. Jeden w Skandynawii, drugi -- w Ameryce Środkowej, gdzie -- jak się okazuje -- też są muzycy potrafiący grać doskonałego rocka.
Na co możecie liczyć?
• Po pierwsze: na szwedzkich chuliganów, którzy działają od pięciu lat i w tym czasie nie raczyli ujawnić swych prawdziwych imion i nazwisk, a i twarze pokazują bardzo niechętnie. Grają za to doskonałą muzykę z pogranicza rocka progresywnego i stoner rocka.
• Po drugie: na kostarykański sekstet z San José, którego twórczość może wywołać ciarki na plecach, zwłaszcza u tych słuchaczy, którzy gustują w rocku progresywnym z wyeksponowanymi syntezatorami (i innymi klawiszami).
• Po trzecie: na kolejną szwedzką formację, którą -- jak do tej pory -- wydaje tylko EP-ki. Choć z drugiej strony... ta najnowsza EP-ka trwa prawie czterdzieści minut -- kiedyś byłaby więc uznana za pełnoprawny album. A jaką muzykę zawiera? Mieszankę doom metalu, post rocka i progresu.