Tu Miejsce Na Labirynt
26.01.2016 23:00
Labirynt #52
Artyści rodem ze Skandynawii zawsze mogą liczyć na poczesne miejsce w muzycznym „Labiryncie...". Ileż już zresztą było audycji w całości poświęconych wykonawcom szwedzkim, norweskim czy duńskim! Zliczyć trudno.
Do tej chętnie podtrzymywanej przez słuchaczy naszego radia tradycji powracamy w pięćdziesiątym drugim wydaniu audycji. Nic na siłę jednak. Kolejny północnoeuropejski „Labirynt..." jest efektem ukazania się w ostatnich dniach zupełnie nowych rewelacyjnych płyt artystów skandynawskich.
Na kogo można liczyć?
· Na fragmenty nowego albumu Motorpsycho. Nie, przepraszam, nieprawda! Wersja prawidłowa brzmi następująco: Na fragmenty nowego albumu kwartetu, którego połowę tworzą muzycy tej norweskiej formacji. O jaki zespół chodzi? Jeśli poszperacie, to się na pewno dowiecie. Ale równie dobrze możecie poczekać z wyjaśnieniem tej zagadki do wtorkowego wieczoru. Do czego zresztą gorąco zachęcam.
· W dalszej części czeka Was prawdziwie ekstremalne doświadczenie -- spora część albumu szwedzkiego tria, które ma także swoją wersję... bigbandową. Tym razem jednak usłyszycie nagrania bardziej kameralne, chociaż nie mniej fascynujące. Wydawca określa ich twórczość w sposób wyjątkowo wyrafinowany, używając określeń typu: „dark slowcore and hypnotic jazz". Dodam od siebie, że ani trochę nie przesadza.