Ocalić Od Zapomnienia
8.11.2016 20:00
Pink Floyd London '66-'67
Przypomnę (??!!) wykonawcę największego formatu - Pink Floyd. \"Nieeeee, znaaamy!\"Oczywiście, że znacie! Ale zapewne nie wszyscy płytę \"Pink Floyd London \'66-\'67\". To rzecz, która czasem jest traktowana jako składnik oficjalnej dyskografii, czasem nie. Ma raptem 29 minut i zawiera tylko 2 utwory - pełne szaleństwa, nieokiełznanej muzycznej swobody, pełne Syda Barretta!
Może i niełatwo się tego słucha, ale to był czas, gdzie ludzie potrafili bawić się nawet przy tak grających zespołach. Czas psychodelii i chęci wyrwania się z otaczającego świata, który wcale nie był przyjazny.
Trochę jak dzisiaj ...
Dlaczego Pink Floyd? Bo już za 3 dni wielkie święto jego fanów, a więc i
moje: premiera gigantycznego, 27-płytowego boksu \"Early Years\", pełnego prawdziwych muzycznych i filmowych skarbów. Cena giga, bo circa 2000 PLN, ale trudno - nie jem obiadów do końca roku, dam radę.
Ponieważ zostanie nam druga połowa audycji, pogrzebiemy coś w bootlegach, aby nabrać apetytu przed tą ucztą.
Pofruniemy!!
SeQ