Jazzowa Odnowa
30.05.2018 23:00
PSYCHODELICZNY ROK W JAZZOWEJ POŚWIACIE
Trzech wykonawców -- i wszyscy ze strefy anglosaskiej. Choć co do pochodzenia dwóch z nich można się zastanawiać. Jeden ma prawdopodobnie bowiem w swoich żyłach krew żydowską, drugi -- być może -- polską, a na pewno słowiańską (bo skoro nazywa się Belsky... tyle że nigdy tego nazwiska jako artysta nie używał). Usłyszycie fragmenty dwóch płyt i jedną w całości. Raz, że jest stosunkowo krótka; dwa, że to jazzowo-psychodeliczny concept-album, który powinien doprowadzić do ekstazy wszystkich perkusistów specjalizujących się w muzyce o proweniencji jazzrockowej. Jeśli chcecie wiedzieć, na kim uczyli się Billy Cobham, Bill Bruford czy Steve Gadd (i wielu, wielu innych) -- posłuchajcie koniecznie „Jazzowej Odnowy" numer 31!