Jazzowa Odnowa
16.05.2018 23:00
MROCZNY PORANEK, CZYLI KATHARSIS W AKWARIUM
O dziwo, wszyscy artyści, którzy uświetnią 29. edycję „Jazzowej Odnowy", są już muzykami bardzo doświadczonymi i cenionymi, a mimo to pojawią się w audycji po raz pierwszy. Nie ich jest to, oczywiście, wina, ale prowadzącego, który tym samym posypuje głowę popiołem i obiecuje poprawę. W zamian za to obiecuje blisko godzinną porcję jazzu, który powinien urzec Was nade wszystko swoją różnorodnością.
Kogo usłyszycie?
• Niezwykły duet trąbki i fortepianu, który tworzą artyści pochodzący z dwóch różnych pokoleń i nieco odmiennych jazzowych „szufladek", a którzy potrafili jednak znaleźć wspólny język i nagrać płytę... po prostu piękną -- bardzo romantyczną i eteryczną.
• Bydgoskiego twórcę awangardowego, którego zainteresowania artystyczne wykraczają poza muzykę. My jednak skupimy się na tej ostatniej, tym bardziej że jego najnowsze dzieło -- łączące w sobie wpływy jazzu, rocka, etno, a nawet elektroniki i muzyki klasycznej -- robi kolosalne wrażenie. Na co zapewne wpłynął również udział wielu gwiazd rodzimej sceny.
• Miniorkiestrę powołaną do życia przez polskiego trębacza, który już od trzech dekad cieszy nas swoją muzyką. W ubiegłym roku postanowił nagrać suitę, będącą hołdem dla pewnego legendarnego warszawskiego klubu jazzowego.