Jazzowa Odnowa
29.11.2017 23:00
KOREAŃSKIE PIRAMIDY I MIĘDZYNARODOWE SPISKI
Trudno byłoby wskazać w czasach nam współczesnych język bardziej uniwersalny niż muzyka. A muzyka jazzowa w szczególności. To nie przypadek, że artystom ze świata jazzu najłatwiej jest się porozumieć -- bez względu na dzielące ich poglądy, religie, dziedzictwo cywilizacyjne, z jakiego się wywodzą. Nikogo nie zdziwi więc współpraca koreańskiej wokalistki z europejskimi akompaniatorami... A to jedynie wierzchołek góry lodowej.
Kogo możecie się spodziewać?
• Wspomnianej już we wstępie wokalistki rodem z Korei Południowej, która od paru lat próbuje robić karierę w Stanach Zjednoczonych. Chociaż nagrywa również z instrumentalistami europejskimi. Efekty ich współpracy są zaś fantastyczne.
• Amerykańskiego kolektywu, który istniał w latach 70. XX wieku, a reaktywowany został na początku obecnej dekady (choć już, nie licząc lidera, w zupełnie innym składzie). Tworzyli go czarnoskórzy artyści, który w swej twórczości łączyli wpływu free-jazzu, funku i muzyki etnicznej rodem z Czarnego Lądu.
• Dwóch międzynarodowych projektów -- a konkretnie: niemiecko-polsko-łotewskiego tria oraz polsko-amerykańsko-duńsko-norweskiego kwartetu -- których twórcy, nie rezygnując z oddawania hołdu klasykom jazzu lat 50. i 60., chętnie zapędzają się w rejony zarezerwowane dla zagorzałych improwizatorów.